Coaching kadry kierowniczej
Napoleon Hill twierdził: „Cokolwiek umysł ludzki jest w stanie wymyślić i w co uwierzyć, może też osiągnąć”. Umysł Twojego pracownika również, musisz mu tylko na to pozwolić.
Nie od dziś wiadomo, że dobry pracownik jest fundamentem sukcesu każdej organizacji. Ma to tym większe znaczenie, im bardziej kluczową rolę pełni dany człowiek. Podobnie jak w wojsku, jeden zły żołnierz nie zmieni obrazu bitwy. Jeden słaby dowódca może. Dlatego naturalne jest, żeby posiadać jak najlepszą kadrę kierowniczą. Zwykle do tego celu służą różnego rodzaju szkolenia. Niemniej według nas ich klasyczna forma jest wysoce nieefektywna wobec kadry kierowniczej.
Najlepszy sposób podniesienia ich kwalifikacji, to prawdziwy i zrównoważony rozwój. Oparty nie tylko o kwalifikacje zawodowe, ale również rozwój osobisty. Poczucie bycia lepszym człowiekiem. Dlatego opracowaliśmy specjalny program treningu dla wybranych pracowników. Ponieważ w swej istocie sprowadza się on do indywidualnego kontaktu z danym człowiekiem, nasz program jest niezwykle efektywny i satysfakcjonujący dla pracowników.
Warte podkreślenia jest, że sam program jest mocno nieinwazyjny i nie utrudnia wykonywania normalnych obowiązków przez pracownika.
Korzyści:
- Dzięki specjalnie dobranym elementom silnie zwiększymy motywację do pracy Twoich podwładnych.
- Podniesiemy stopień identyfikacji z firmą.
- Podpowiemy, w jakich jeszcze aspektach Twój pracownik może przysłużyć się firmie.
- Nauczymy Twojego pracownika doskonalenia mocnych i niwelowania jego słabych stron.
- Zredukujemy „efekt wypalenia zawodowego”.
Efekty:
Według naszych doświadczeń 16 menadżerów na 20 poprawiło skuteczność swoich relacji z podwładnymi, 18 na 20 szybciej rozwiązuje problemy, 19 na 20 deklaruje, że ponownie „naładowało akumulatory” i pragnie to spożytkować w pracy zawodowej. Najważniejszym z osiąganych efektów jest wzrost stopnia identyfikacji z firmą. Pracownicy zaczynają traktować problemy firmy, jak swoje i usilnie dążą do ich rozwiązania. Spełnia się sen każdego właściciela, że pracownik zaczyna dbać o firmę jak o „własną”.